Jedziemy dalej z tematem - niestety niedługo to będzie koniec z mojej strony
Moja pierwsza broń centralnego zapłonu czyli CZ 75B w kal. 9 mm (9 x 19 mm PARA):
Na fotce razem z ostatnią powieścią Lee Child'a, które akurat polubiłem od pierwszej książki i za sobą mam już wszystkie ;(
W sumie CZ 75 i literek nie trzeba nikomu przedstawiać. Jest to przykład pistoletu, który z powodzeniem jest modernizowany i sprzedawany od kilkudziesięciu lat!
Skopiowany nie tylko przez Chińczyków, ale także przez takie firmy jak IMI z Jerycho 941, Austriaków z ich Sphinx Alfa, włochów z Tanfoglio, ostatnio przez ruskich i pewnie jeszcze przez kilku innych.
W WP kiedyś w JW GROM były jakieś CZ 75B (czy 75), w Policji jest wersja 85, ale w znikomych ilościach - osobiście znam jednego policjanta, który ma to na stanie jako broń służbową (chyba, że już mu wymienili) i sobie chwali w porównaniu do P99...
CZ 75B były (albo i jeszcze są) na wyposażeniu Straży Granicznej.
Mój egzemplarz pochodzi z jakiejś straży leśnej i w sumie kilka ładnych lat temu był kupiony w bardzo dobrych pieniądzach - dopiero u mnie dostał trochę w kość, ale bardziej przez noszenie jak przez używanie - chociaż trochę pestek przeszło przez niego.
Ostatnio dostał nową sprężynę powrotną i buffer (zderzak) i działa dalej jak trzeba.
Na bazie CZ 75/75B powstały takie konstrukcje jak SP-01, SP-01 Shadow, TS, Orange, Phantom, 85, Rami, Shadow 2 i pewnie jeszcze kilka innych, o których nie pamiętam lub nie wiem, a są to tylko konstrukcje z samej Ceskiej Zbrojovki!
CZ w 75B czy pochodne zostały wyposażone oddziały policji w USA, gdzie broń ta przez długie lata cieszyła się popularnością.
Jest to klasyk sam w sobie, który ciągle potwierdza swoją wartość!
Wątek: KÄ…cik kolekcjonera. (Przeczytany 219117 razy)
