To jest takie zjawisko, które się wykorzystuje przy szybkim strzelaniu na niewielkie odległości. Mało osób o tym wie - nawet w super duper jednostkach. A widać, że nie wiedzą bo noszą np. na ACOGU dodatkowy kolimator - choć to bez sensu

Choć oczywiście "10" do lansu jest

Chodzi o to, że jak patrzysz z obydwu oczu przez celownik optyczny w którym mamy świecący duży znak celowniczy - jak ACOG czy ten SIGHT MARK - i szybko bierzesz to na cel - działa to na zasadzie kolimatora. Wzrok nie skupia się na powiększeniu optyki a na świecącym znaku na celu. Tak działały - pierwotnie kolimatory. Były nieprzejrzyste i pod warunkiem strzelania z obydwu oczu "wyświetlały" znak celowniczy na celu. Działa to jeszcze lepiej jak zamkniemy przednią klapkę celownika - żeby był nieprzejrzysty.
Tak, że jak na jakiejś focie gość celuje przy zamkniętej klapce to prawdopodobnie - wie co robi !!!

i nie ma za bardzo z czego się śmiać.
Stosuje się to tylko na bliskich dystansach. na dłuższy dystans wystarczy skupić wzrok na powiększeniu !