A tak a propos, czy 60-mm "Mini Merlin" miałby sens i rację bytu? Samonaprowadzający się granat moździerzowy, być może zbyt lekki na czołgi, ale przeciw lżejszej technice mógłby być w sam raz. W połączeniu z ppk mógłby stanowić obciążenie dla systemów samoobrony czołgów...