Hełm/kask

[Szwajcar]

Przy różnych okazjach używam kasku w typie proteca jakiejś dobrej firmy rowerowej (18 zeta w lumpeksie na Starowiślnej w Krakowie ). Jest niezły ale chciałbym coś lepszego, najlepiej z pewną odpornością balistyczną. Za to nie chcę hełmu w typie fritza albo naszego wz 2000. Nie miałem okazji nigdy nawet mieć w rękach różnych orygilanych kasków w typie ops core albo team wendy. Znacie coś dobrego i budżetowego co można polecić?

[Okruch]

Wersja budżetowa - angielski Mk.6. Dość lekki jak na hełm chroniący przed odłamkami, wygodny (dla mnie) fasunek, używki od 159 zł, nówka 359 zł.
Za 400 mogę Ci kupić w moim demobilu (brak strony internetowej) MICHa 2001 (wysoko podcięty) - solidny kęs kewlaru na czerep

[Szwajcar]

Opcja 2001 mnie bardzo zainteresowała zwłaszcza że upchnę tam ochronniki MSA. Mam głowę 56-57 co daje chyba czerep medium. Przy okazji zobaczysz czy mają taki i sprawdzisz jaki stan?

[iRQ11]

Może i dla mnie coś by się udało w stylu MICHa 2001 załatwić? Ewentualnie coś polskiego?

[LARPAK]

CoÅ› polskiego?
Polecam wz. 67/75 - 9 mm PARA zatrzymuje

Przy czym pamiętajcie, że resurs na kevlar to 10 lat. Część hełmów po tym terminie jest jeszcze zdatna, ale powinna być sprawdzona i dopuszczona do dalszego użytku.
Inaczej producent nie gwarantuje zasadniczo nic...

[iRQ11]

Mmiałem na myśli coś w stylu wz.2000 bo wz.2005 to chyba poza zasięgiem?

[LARPAK]

Można dorwać wz. 2005 na allegro. Tylko z fasunkiem pierwszej lub drugiej generacji/wersji bo z trzecią to śmiem wątpić (prod. 2016).

[Szwajcar]

Doceniam poczucie humoru ale żadnych staluchów, zwłaszcza LWPowskich

Miałem "służbowy" wz. 2000 i zdałem go w marcu po wypadku. Taki kurde średni. w ostateczności kupię Fritza i do niego zupełnie nowy środek taki jak robi team wendy albo cuś. Choć to też średnie rozwiązanie bo ideałem by było takie coś pod co mi ochronniki wejdą.

[radiowiec]

Bobba Fet z dzipiesem?

http://www.breitbart.com/tech/2017/08/03/report-uk-special-forces-test-boba-fett-combat-helmet/