Gorzkie żale, czyli MSBSa droga przez mękę.

[Szwajcar]

Zobaczymy jak świnia niebo.

[Juhas]

https://www.youtube.com/watch?time_continue=54&v=9yBaaB42vZ4

[Szwajcar]

Pfff no wszystko fajnie ale ja tych ludziach pierwszy raz slyszę jako o fachowcach od testów. Także biorąc pod uwage że np artykuł w gazecie mozna sobie kupić to i to może być równie dobrze agitka.

[Juhas]

Wiem o tym ale znalazłem więc wrzuciłem, a że jest tak jak z masłem i margaryną. Od tego kto zapłaci za badania będzie zależał jego wynik . Mnie jednak martwi różnica masy. Może nie duża ale przecież w warunkach pola walki liczy się każdy gram.

[Szwajcar]

Nie żebym tam mówił że ktoś się nie zna. Bo ja tych ludzi znam z widzenia, z konferencji i szkoleń. Poprostu wolałbym żeby ktoś o na serio wielkiej wiedzy i bezstronny to zrobił.

[061]

Rożnica masy - w wypadku tego filmu wnikała raczej z długości lufy! MSBS - miał najdłuższą

[Szwajcar]

http://www.milmag.pl/news/view?news_id=527

A taki był płacz że WOT, że MSBSa w WO nie będzie itd. A wyszło że w ogóle dzięki WOT będzie.

[iRQ11]

6:59 Śmiechłem srogo...
https://youtu.be/rL6HqQgy0U4

[061]

Jak na to patrzę to mi się na wymioty zbiera - mam na myśli cały film.

[Okruch]

Czemu? GROT wygląda fajnie A że reporterzyna nie rozróżnia pocisków od łusek, a w zamku czeka na niego księżniczka...

[061]

Miałem na myśli całą tą otoczkę i kilka osób

[Szwajcar]

MSBSy na rynek cywilny będą po jakieś 8000 jakby ktoś jeszcze nie widział. kto reflektuje na niesprawdzony karabin w cenie bdb ARa?

[Juhas]

To już pewna cena? Bo jeżeli tak to trochę ich poniosło. Cena nie dla przeciętnego strzelca.

[Szwajcar]

Tak, taka cenę podał na targach w Sosnowcu Colt Krotoszyn- ich dystrybutor. IMHO cena jest spora, raz ze ta broń nie jest sprawdzona a dwa dokładając 1000 mozna za to kupić naprawdę renomowanego POFa czy DD.

Zresztą to przeciez zgodne z dewizą FB: Zrobić niewiele i dużo zarobić.

[Szwajcar]

Wstawię tu pytanie bo ten temat gdzie można sobie poobsrywać FB zawsze budził zainteresowanie. Kumpel zapytał mnie dziś czy lepiej kupić ARa czy dozbierać i kupić MSBSa, o ile w końcu będą. Przespałem się z tematem ale nic nie wymyśliłem.

Z jednej strony MSBS jest nowoczesny, fajnie wygląda i do tego w zasadzie ergonomicznie ma już wszystko. Z drugiej strony biorąc pod uwagę że załatwianie czegoś w FB to tak jakby na księżycu a i nie sądzę żeby był jakiś wysyp akcesoriów. Nie ta cyfra.

AR z kolei jest znany, sprawdzony, naprawić go można właściwie mając imadło, ten taki blok do osadzania go i klucze a części jest w pip. Ale lufa zapewne będzie niższej żywotności niż z FB a i pewnie trzeba będzie w niego trochę włożyć. Do tego nie będzie tak "fajny".

Jak widzicie ta sprawę? Liczę na tych co strzelali z MSBSa bo to tez trzeba wziąć pod uwagę a sam nie miałem okazji.