Miałem przyjemność lata temu strzelać z G36 i to od razu na dystans bodajże 300 metrów. Zachwycił mnie wtedy celownik i celność, bo jako laik mający pierwszy raz do czynienia z tą bronią wstydu sobie nie narobiłem. Kolba faktycznie leży idealnie i strzelanie przy tym naboju to czysta frajda. Nie miałem okazji strzelić ciągłym, ciekawe jak wtedy się zachowuje w porównaniu np. z Berylem czy jakimś AR..