Bardziej skłaniam się do opinii 061.
Szkolenie z rewolwerów = 1000 szt. amo. Dwa spotkania i masz równowartość nowego pistoletu.
To oczywiście trzeba przyjmować w kontekście całościowym i z lekkim przymrużeniem oka:) Z punktu widzenia twardej ekonomi, całe to strzelectwo nie ma sensu
Wiec tak ogólnie rzecz biorąc, jeżeli P10C kosztuje tyle co amunicja na dwa spotkania koleżeńskie czy jeden/dwa porządne treningi + jedne pełne zawody w dynamice ....