W całej rozciągłości zgadzam się ze Szwajcarem i dziękuję (innym też!) za danie odporu napaściom nowego porządku

na stare, dobre naboje z kryzą. S&B robi jeszcze HPBT, mam paczkę ale jeszcze nie testowałem. Ponoć są przyzwoite. O rodzajach amunicji wymienionych przez 061 na naszym zwykłym rynku możemy zapomnieć. Kiedyś Parabellum miało super ofertę ale to już historia i opowieść wśród fanów tego kalibru opowiadana na zasadzie - dlaczego tak mało wtedy kupiłem

Co do SWD, gwintu lufy a perypetii związanych z faktycznym użyciem amunicji - to inna historia. Strzelałem z niego i mnie także dziwi legenda, jaka urosła wokół tej broni, chyba pochodzi z filmów albo z gier komputerowych (ponoć strzela celnie na 1000m?

). To nie jest zły karabin, ale w żadnym wypadku nie nazwałbym go bronią do strzelań precyzyjnych, w dosłownym tego słowa rozumieniu.