Czytałem o akcji z 1911 - podobno w większości dotyczy to sprzętu, który nie jest już w użytku, a zalega w magazynach.
Co do tej firmy to nie mogę znaleźć tego jak to szło...
Jutro poszukam na spokojnie.
Ostatnio słyszałem, że dawne "Mesko" jak produkuje amunicję to ze sporą nadwyżką, którą później utylizuje - to się nazywa "janusze biznesu" i życie tylko dzięki zamówieniom od państwa...