Taki temacik postanowiłem założyć po obejrzeniu kolejnego odcinka "Polskiego Porshe".
https://youtu.be/uESREuFUAUUOdcinek 21 i cudowne wypłynięcie detalu (w tym przypadku foteli), który akurat był potrzebny do dalszej restauracji. Wcześniej był silnik i inne elementy.
Rzecz jest o samochodach, ale świetnie pokazuje ten mechanizm.
Mianowicie chodzi o to, że jak się zacznie człowiek zajmować jakimś tematem - W moim przypadku jakimś projektem "broniowym" to zawsze nagle, nie wiadomo skąd, znajduje się jakieś potrzebne detale, które na pozór wydają się nie do zdobycia. To samo jest z inforamcjami.
Oczywiście cudów żadnych tu nie ma tylko jak zaczynamy zajmować się jakimś tematem to automatycznie zaczynamy zwracać uwagę na szczegóły w otaczającym nas świecie związane z tematem.
Miałem takich sytuacji już chyba z tysiąc. Dobrym przykładem jest osada McMillana do mojego Remingtona 700, która wypłynęła na allegro (w zajebistej cenie

) jak tylko zacząłem się zabierać do tego projektu.
Ciekawy jestem czy też zauważyliście taki mechanizm ??