Kącik Humoru

[iRQ11]

Komuś styki zagrały:
http://bron-i-amunicja.armybazar.eu/pl/bron-krotka/sig-sauer-allround-1630-zl-id72435/

[061]

 

[LARPAK]

To już kolejne takie ogłoszenie.
Wcześniej byĺ glock.

[061]

Matbest znowu dowalił do pieca 
https://www.youtube.com/watch?v=BxkKsejeEg4

[061]

Z dedykacją dla LARPAKA - lubi te klimaty 
https://www.youtube.com/watch?v=Zs8c_c_awGs

[061]

https://www.youtube.com/watch?v=Pljj4M8WhYs

Uzbrojony AN-2 

[iRQ11]

Miałem przyjemność pilotować tą maszynę. Extra stabilny a do zakrętu jak autobus.

[061]

Nie chwaliłeś się !
A ja latałem tym dziesiątki razy ale nigdy nie lądowałem 
Zawsze ten samolot mi się kojarzył z GAZ-69 

[iRQ11]

Z racji dwupłata strasznie duża powierzchnia nośna. Dobrze się tym lata.

Niektórzy próbowali na nim akrobacji z mniejszym lub większym skutkiem:
https://youtu.be/CC-fuRydob8?t=17s

[LARPAK]

Civilized dining area - dobre, dobre, ale jak wyciągnął zapaloną świecę to już było coś...

Niestety, niektórzy tak się zachowują!

W kwestii uzbrojonego AN-2 - patrząc z perspektywy bieda państwa oraz tego, że nikt nie spodziewa się ostrzału z tego typu samolotu to jest to dość spore zaskoczenie.
Przy czym pamiętając film BAT-21 i Cessna O-2 Skymaster, która też bywała wyposażona w uzbrojenie to robi się ciekawie. Oczywiście lata 1960-70 to inne czasy technologiczne, ale biorąc pod uwagę obecne teatry działań i wykorzystywanie butli gazowych czy rur stalowych jako wyrzutni, a zapalnikiem jest plastikowe wiadro z wodą, pływak ze styropianu, akumulator i dwa kable to AN-2 z rakietami to szczyt techniki!

[061]

  Oszzzzzz ...

Leciałem kiedyś na jakiś 500 - 600 metrach jak zgasł silnik. Piloci spoko luz - jeszcze zdążyli silnik naprawić zanim samolot w ogóle zaczął zbijać wysokość 

[LARPAK]

Mój pierwszy lot samolotem był właśnie na AN-2.
W sumie od tego momentu uwielbiam jak mi żołądek podchodzi do góry i opada w czasie lotu - super sprawa.
Co do zgaszonego silnika to kumple na motolotni go wyłącza i szybuje na skrzydle - ma wózek na dwie osoby. Fajna sprawa.
Przy dobrych wiatrach da się spokojnie załatwić latanie na tym.

[iRQ11]

Stałym elementem podczas szkolenia do licencji PPL jest trenowanie sytuacji awaryjnych. Instruktor w teorii nie może wyłączyć silnika uczniowi. W praktyce było pstryk - "kombinuj". Piękne czasy.

[061]

[061]

https://www.youtube.com/watch?v=kd3eL4C8nCw