Tym że jak przylatuje generał na kontrolę to u nich się maluje krawężniki na żółto a u nas na biało".
Ojciec mi opowiadał jak za karę w okolicach właśnie 1968 roku czy jakoś tak malował krawężniki na biało - nawet w deszczu, a potem wielkie halo, że cała droga biała bo zmyło...
@Szwajcar: UAZ poszedł do AMW, mundury są na własność podobnie jak buty, a pościeli to już nie ma na kompaniach - teraz jest czyściwo

Chociaż pewnie to by wyjaśniło kilka spraw.
Na szczęście opisywany przypadek przeszedł bez większego echa bo poza mury budynku nie wyszedł - szybkie mycie, najtańsza farba, wymiana kilku klepek w podłodze i po sprawie. Jedyne co to stracony weekend i kilka groszy.