Dobra, to kilka uwag, do pomysłu:
1. Uważałbym na firmy z allegro, chyba że macie je sprawdzone. Z drukiem jest tak, że jakość kolorów zależy zarówno od projektu, jak i od kalibracji maszyny i to samo zdjęcie może na różnych maszynach inaczej wyjść. Z doświadczenia (niestety) wiem, że najtaniej nie oznacza najlepiej, bo goście lecą na maszynie ile wlezie, żeby zbić koszty i projekty nie są sprawdzane tylko jak dostaną, tak wrzucają.
Drukarnia godna polecenia to chromadruk
tu macie ofertę:
https://chroma.pl/druk/kalendarzespiralowane/a3/kreda-blysk-170-g_kreda-blysk-300-g/standard/okladka-44-srodek-44/1354603Robiłem u nich już trzy kalendarze dla wojska a najprawdopodobniej na tym się nie skończy i zawsze były dobre kolory. Mają bardzo dobry dział kontaktu z klientem.
2. Wszystkie zdjęcia, które chcecie użyć, muszą być w palecie CMYK, w rozdzielczości najlepiej 350DPI i najlepiej wrzucone na jakiś upload, wetransfer albo coś innego i stamtąd ściągnięte, przez kogoś, kto Wam złoży kalendarz. Foty, które tu wrzucacie mogą mieć wyłącznie wartość poglądową, co więcej większość stron lubi zmniejszać ich wagę więc już na starcie mają straty w rozdzielczości i jakości.
3. Grudzień to już za późno na robienie kalendarza - większość ludzi wtedy właśnie sobie przypomina "o, cholera, może zrobilibyśmy kalendarz" i drukarnie są zapchane po wlew. Więc im szybciej złożycie zdjęcia, tym lepiej. Na przyszły rok sugeruję zacząć składać w październiku.
4. Przy doborze zdjęć od razu wywalcie te robione telefonami i aparatami typu małpka. Nie obrabiajcie ich tez w picassie ani jakichś dziwnych aplikacjach telefonicznych. Będziecie mieli cholerne straty na jakości.