Przepraszam, że dopiero teraz, ale raz - że czasu nie ma na nic, a dwa - padł mi komputer.
Wklejam obiecane foty zmodernizowanego sejfu.
Tak jak pisałem - szału nie ma.
Modernizacja polega na dorobieniu "stojaka" na krótką.
Użyłem starej karimaty do wyłożenia dna schowka - z tyłu dodałem deskę (również obitą paskiem z karimaty).
Karimata ma taką zaletę, że odkształca się pod wpływem ciężaru broni i fajnie się to wszystko trzyma.
Części na długą nie wklejam - bo to masakra jest. Deseczkę z wycięciami na karabiny - odkręciłem i w sejfie przeznaczonym na 8 sztuk - mieści się teraz "dzieścia" ...