Byłem dziś w lokalnym sklepie i macałem Glocka 19X. Na plus fajny spust, 3 magazynki w zestawie i tryty. Na minus to kolor zamka, jest złoty jakby był dla jakiego szejka zrobiony, oraz toporny i przy mojej wielkości rąk średnio wygodny chwyt. Na serio w erze Cerakote w setkach kolorów mogli takie detale dopracować.
Ale obok tego oglądałem w tej samej cenie dwa S&W M&P 2.0 Pistolety są obłędne. Leżą jeszcze lepiej w ręce i mają jeszcze fajniejszy spust niż pierwsza generacja, nawet niż VTAC 061. Minus jest taki że krótszy był czarny. Szczerze mówiąc nawet wypasiony Glock 19X przy bliższym poznaniu wypadał trochę blado przy nich.
był tez pełnowymiarowy SiG P320 z fabrycznym kolimatorem. Fajny pistolet, dobrze leży w ręce, ma bardzo fajny spust i kolimator SiGa jest rewelacyjnej jakości, z tych co dotąd miałem w rękach to chyba tylko porównywalny z aimpointem. A to na prawde komplement bo jako astygmatykowi kropkia nie rozmazywała m się w nim. Wada jest tylko cena ok 5000
Ergo nie dziwię się że wygrał SiG. Ale powiem szczerze że po pomacaniu trzech serce jest najbliżej M&P2