Autor Wątek: Kącik Humoru  (Przeczytany 434510 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Szwajcar

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2019
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #945 dnia: Listopad 29, 2017, 10:53:50 pm »
Eeee słaby suchar ;)
vz.58, NEA15 PDW 7,62x39, CZ P10C FDE, Taurus PT809E

serrnik

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 276
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #946 dnia: Listopad 29, 2017, 11:05:58 pm »
Zawsze możemy Ci wysłać paczkę na Mikołajki ...  ;D

LARPAK

  • Kolekcja 061
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2810
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #947 dnia: Listopad 29, 2017, 11:07:37 pm »
Krótsza i obcisła to jest szalokominiarka  ;)  :P

A historii tej szalokominiarki to i tak byśmy nie zrozumieli...


serrnik

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 276
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #948 dnia: Listopad 29, 2017, 11:10:18 pm »
Krótsza i obcisła to jest szalokominiarka  ;)  :P

A historii tej szalokominiarki to i tak byśmy nie zrozumieli...

Na trzeźwo.

061

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2500
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #949 dnia: Listopad 29, 2017, 11:11:30 pm »
Łoszzzzz - takiego wielkiego dupska to nawet ja nie mam  ::)

serrnik

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 276
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #950 dnia: Listopad 29, 2017, 11:12:20 pm »
Łoszzzzz - takiego wielkiego dupska to nawet ja nie mam  ::)

Dlatego Ci wystarcza szalokominarka?

LARPAK

  • Kolekcja 061
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2810
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #951 dnia: Listopad 29, 2017, 11:12:32 pm »
Wolałbym być wtedy na trzeźwo...
Cholera go wie czy gdzieś nie ma szalobajery skitranej, a różne opowieści już słyszałem i różne rzeczy widziałem...

serrnik

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 276
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #952 dnia: Listopad 29, 2017, 11:13:20 pm »
Wolałbym być wtedy na trzeźwo...
Cholera go wie czy gdzieś nie ma szalobajery skitranej, a różne opowieści już słyszałem i różne rzeczy widziałem...

Na trzeźwo i w spodniach.

LARPAK

  • Kolekcja 061
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2810
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #953 dnia: Listopad 29, 2017, 11:15:49 pm »
Zbroi płytowej raczej...

061

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2500
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #954 dnia: Listopad 29, 2017, 11:20:53 pm »
A co wy mi tu pier...cie !!!
Ja przez ten tydzień śpię w jednym pokoju z kontaktorem Niemcem. Na wszelki wypadek dupą do ściany i z klockiem pod poduszką  ::)

LARPAK

  • Kolekcja 061
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2810
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #955 dnia: Listopad 29, 2017, 11:44:18 pm »
Daj mu do wyboru tęczową flagę lub main kampf i zobacz co wybierze.
Przynajmniej będziesz mógł przewrócić się na drugi bok w jednym przypadku.

Szwajcar

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2019
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #956 dnia: Listopad 30, 2017, 06:45:58 am »
To bez różnicy, w SA same pedały były także może w dzień wybrać Mein Kampf a nocą zadek 061 ;D
vz.58, NEA15 PDW 7,62x39, CZ P10C FDE, Taurus PT809E

serrnik

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 276
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #957 dnia: Listopad 30, 2017, 09:09:03 am »
Troche suchar ...

Szwajcar

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2019
    • Zobacz profil
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #958 dnia: Grudzień 01, 2017, 10:42:59 pm »
Ukradzione z FB

Pozwólcie że coś Wam opowiem:

Mój stary to fanatyk Glocka. Pół mieszkania zaj***ne przerywaczami ZEVa najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi iglice czy sprężynę iglicy (ojciec szuka od 3 lat idealnej kombinacji do zbijania spłonek amunicji MESKO, która znajomy kapral Jurek wyniósł mu z jednostki w Orzyszu, wojskowi i tak nie chcieli z tego strzelać) i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu przez jakieś kombinacje ojca z pilnikiem. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu iglica w nodze.
Druga połowa mieszkania zaj***na Strzałem, StrzałemPL, Arsenałem xD itp. Co miesiąc ojciec zapierdala do Empiku, żeby skompletować wszystkie miesięczniki o broni. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla strzelców i kręci gównoburze z innymi o najlepszą amunicję, pastę polerską itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypie**olić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wk***ił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu „Glock bije lewo w dół”. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę 1911, za naj***nie 45k postów.
Jak jest ciepło to co weekend zapie**ala na strzelnice. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę muszę oglądać jak czyści i smaruje Glocka a ojciec pie**oli o zaletach tego szajsu. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień pie**olił że to dzięki temu, że dużo obcuję z genialną konstrukcją pana Gastona i dzięki temu mózg mi lepiej pracuje.
Co sobotę budzi ze swoim znajomym Mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują ładując magazynki, robiąc kanapki itd.
Przy jedzeniu zawsze pie**oli o broni i za każdym razem temat schodzi w końcu na Polski Związek Strzelectwa Sportowego, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr nic nie robio tylko kradno pieniądze ze składek a strzelać nie ma gdzie hurr, na amunicje nie ma zniżek, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać „Automatyczną broń strzelecką” Kochańskiego żeby się uspokoić.
W tym roku sam sobie kupił na święta mundur – podróbę multicama z Helikona. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go rozpakował . Ubrał się w ten swój cały strój niespełnionego komandosa i stal cały dzień w tym mundurze przed lustrem robiąc groźne miny. Obiad (karp) też w nim zjadł [cool][cześć]
Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich Glocków w polsce to bym wziął i wysłał do huty.
Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na strzelnicę w drodze wyjątku. Super prezent k***o.
Pojechaliśmy gdzieś wp*zdu za miasto, zapierdalamy przez jakieś dziury, malo auto się nie rozjebie, ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt, powiesił tarczę i zaczął strzelać z jednej ręki jak na olimpiadzie. Po pięciu minutach w czasie których oddal 2 strzaly mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec pie**olną kolbą po głowie, że on słyszy muzykę z moich słuchawek i zrywa strzały. Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz 'krzyczał szeptem', żebym się nie wiercił bo szeleszczę i jemu się przyrządy rozmazują w oczach. 6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na tarczę przez lunetę jak w jakimś j***nym Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam sk***ysyn. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów w las i się sp***ział. Wytłumaczył mi, że nie wolno pierdzieć na stanowisku strzeleckim bo gazy są toksyczne i mogą przyspieszyć korozje Glocka. A ja glupi k***a myślalem, ze plastik nie rdzewieje.
Wspomniałem, że ojciec ma kolegę Mirka, z którym czasem jeździ strzelać. Kiedyś towarzyszem wypraw strzelnicowych był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku z Glockiem 17 gen3 w kaburze Fobus na pletwie z aliexpress. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. Najebali się i oczywiście cały czas gadali o Glockach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy jest ZEV czy Lone Wolf.
>WEŹ MNIE NIE Wk***IAJ ZBYCHU, TESTOWALES TY KIEDYŚ SPUST ZEVA? WYSTARCZY POPATRZEC I SZCZELA! LEPIEJ JAK W MARGOLINIE!
>k***A TADEK ZEV TO BANDYTY, KTO IM TE CENY WYMYSLA, LONE WOLF TO SAMO ZA JEDNO CZWARTO KASY, TYLKO NAIWNIAKI KUPUJO ZEVA!
>CO TY MI O SPUSTACH pie**olISZ JAK W CZARNE LEDWO TRAFIASZ! ZEV TO KROL TUNINGU GLOCKA TAK JAK INSTRUKTOR ZERO TO KROL SZCZELANIA!
No i aż się zaczeli nak***iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec
>I bardzo k***a dobrze
Tak go za tego Lone Wolfa znienawidził.
Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli Polskim Związku Strzelectwa Sportowego. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. w telewizji mówią, że gdzieś był trzęsienie ziemi to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych sk***ysynach z PZSS powiedzieć. Gazety niestrzeleckie też przestał czytać bo miał ból dupy, że o strzelectwie polskim ani aferach w PZSS nic się nie pisze.
Szefem wojewodzkiego oddzialu PZSS jest niejaki pan Adam. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskiemu strzelectwu przez Związek i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę. Raz poszedł na jakieś walne gdzie występował Adam i stary wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali z sali takie tam inby odpie**alał.
Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem PZSS ojciec rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu PZSS i Adama na forach internetowych. Napie**alał na niego jakieś głupoty typu, że Adam był tajnym współpracownikiem UB albo, że go widział na ulicy jak komuś gwoździem samochód rysował itd. Nie nauczyłem ojca into TOR więc skończyło się bagietami za szkalowanie i stary musiał zapłacić Adamowi 2000zł.
Jak płacił to przez tydzień w domu się nie dało żyć, ojciec k***ił na przekupne sądy, PZSS, Adama i w ogóle cały świat. Z jego pie**olenia wynikało, że PZSS jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za szurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też te 2000 na amunicje, tarcze i brunoxa i dostawał strasznego bólu dupy, ile on by mógł np. GROMa za te 2k kupić.
Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć sprzęt do elaboracji bo sklepowa za drogo wychodzi i wszyscy go chcą oszukać dając za male rabaty.
>synek na elaborce to się dopiero szczela! Zrobie sobie recepture pod swoja lufe, beda same 10 centralne!
ale nie było go stać ani nie miał jej gdzie trzymać a hehe frajerem to on nie jest żeby komuś płacić za wynajecie pomieszczenia więc zgadał się z jakimiś strzelcami z okolicy, że kupią prase Dillona na spółkę, ona będzie stała u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my, w garazu, który ten janusz ma i się będą tą prasą dzielili i beda jezdzic strzelac ze swojej amunicji razem.
Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle ale w któryś weekend ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi jechać i miał o to olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że pociski lataja jak poj***ne i nie wychodza z 9 więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z wk***ienia.
Sytuację jeszcze pogarszało to, że nie miał na kogo zwalić winy co zawsze robi. W końcu doszedł do wniosku, że to niesprawiedliwe, że oni strzelaja bez niego bo przecież po równo się zrzucali na prase i w niedzielę wieczorem, jak te janusze już wróciły z wyprawy, wyszedł nagle z domu.
Po godzinie wraca i mówi do mnie, że muszę mu pomóc z czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz a tam nasz samochód z przyczepą zajebana sprzetem i komponentami do elaboracji Pytam skąd on ją wziął a on mówi, że januszowi zaj***ł z garazu bo oni go oszukali i żeby łapał z nim caly majdan i wnosimy do mieszkania XD Na nic się zdało tłumaczenie, że zajmie cały duży pokój. Na szczęście łuski okazaly się za ciezkie do wniesienia na 4 pietro więc stary stwierdził, że on to wszystko przed domem zostawi.
Za pomocą jakichś łańcuchów i mojej kłódki od roweru przypiął przyczepe do latarni i zadowolony chce iść wracać do mieszkania a tu nagle przyjeżdżają 2 samochody z januszami współwłaścicielami, którzy domyślili się gdzie ich własność może się znajdować xD
Zaczęła się nieziemska inba bo janusze drą mordy dlaczego sprzet ukradł i że ma oddawać a ojciec się drze, że oni go oszukali i on się składał a nie strzelał w ten weekend. Ja starałem się załagodzić sytuację żeby ojciec od nich nie dostał wpie**olu bo było blisko.
Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak:
-Mój ojciec leży na ziemi, kurczowo trzyma się przyczepy i krzyczy, że nie odda
-Janusze krzyczą, że ma oddawać
-Jeden janusz ma rozj***ny nos bo próbował leżącego ojca odciągnąć od przyczepy za nogę i dostał drugą nogą z kopa
-Dwóch policjantów ciągnie ojca za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat bo pobił człowieka
-We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi
-Moja stara płacze i błaga ojca żeby zostawił przyczepe a policjantów żeby go nie aresztowali
W końcu policjanci oderwali starego od przyczepy. Ja podałem januszom kod do kłódki rowerowej i zabrali wszystko, rzucając wcześniej staremu 2000zł i mówiąc, że nie ma już do sprzetu żadnego prawa i lepiej dla niego, żeby się nigdy na strzelnicy nie spotkali. Matka ubłagała policjantów, żeby nie aresztowali ojca. Janusz co dostał w mordę butem powiedział, że on się nie będzie pie**olił z łażeniem po komisariatach i ma to w dupie tylko ojca nie chce więcej widzieć.
Stary do tej pory robi z januszami gównoburzę na takim bezowym forum bo założyli tam specjalny temat, gdzie przestrzegali przed robieniem jakichkolwiek interesów z moim ojcem. Obserwowałem ten temat i widziałem jak mój ojciec nieudolnie porobił trollkonta
>Szczepan54
>Liczba postów: 1
>Ten temat założyli jacyś idioci! Znam użytkownika stary_anona od dawna i to bardzo porządny człowiek i wspaniały strzelec. Chcą go oczernić bo zazdroszczą wynikow na tarczy!
Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania niedawnych kolegów od elaboracji Jak któryś z nich zakładał jakiś temat to ojciec się tam wpie**alał na trollkoncie i np. pisał, ze ch*jowo strzela i zeby się zabral za proce a nie bron palna.
Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał zdjęcia tarcz.
>Noooo gratuluję skupienia! Widać, że doświadczony strzelec z dopracowanym Glockiem!
a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i starej jak go chwalą na forum.
vz.58, NEA15 PDW 7,62x39, CZ P10C FDE, Taurus PT809E

Eustachy

  • Gość
Odp: Kącik Humoru
« Odpowiedź #959 dnia: Grudzień 05, 2017, 08:36:26 pm »