Jeszcze troche prostując:
Eotech to celownik holograficzny a aimpoint to kolimator - ale to już tylko kwestia technologiczna bo służą do tego samego.
Wg mnie aimpoint lepszy z wielu powodów:
- Mocniejsza konstrukcja - czyli trudniej rozwalić;
- dłuuuuuuuuuużej trzyma na jednej baterii;
- możliwość zastosowania flashkillera czy filtra "przeciw laserowego";
- mozliwość zamontowania na różnych wysokościach - podkładka dystansowa.
Minus - w starszych modelach zasilanie z nietypowych baterii (znaczy typowych ale trudniej dostępnych).
Zaletą Eotecha jest dobry znak celowniczy (w nowszych modelach z dodatkowym znakiem celowniczym pozwalającym na nanoszenie poprawek na donośność).
no i zasilanie bateriami AA lub CR123. Tyle ze baterię wpierdziela bardzo szybko !
Technologia holograficzna pozwalająca wyświetlać znak celowniczy na uszkodzonej optyce !!! (to jest zajebiste - i nadal "trzyma zero").
minusy oprócz sporego zużycia baterii:
- mała wytrzymałość na uszkodzenia (co z tego że samo serce celownika i optyka jest chroniona pancerną blachą jak pojemnik na baterię potrafi się rozpierdzielić i i tak eliminuje celownik) ;
- w nowszych modelach kiepska i psująca się często elektronika;
To tak zgrubnie