Jaka amunicja pistoletowa

[Szwajcar]

O karabinową pytać nie będę, 100 lat temu określono że optymalny kaliber karabinu ma ok 7 mm i tego się trzymam. Natomiast wybór amunicji pistoletowej jest spory. Nie liczę tutaj słabej amunicji pistoletowej takiej jak 7,65 czy 9x17 oraz dość już niszowego Makarowa. O .45 tez nie będę pytał bo ją znam.

Czy warto kupować coś w innym kalibrze nić 9mm Para? Wiadomo jest .40 S&W, 10mm Auto a nawet rzadka u nas .357 SiG. Macie jakieś świadczenia z którąś z bronią w tych kalibrach? Jakie są jej możliwości, ograniczenia, jak wpływa ona na żywotność i awaryjność broni? Czy w ogóle warto interesowac sie czymkolwiek poza dziewiątką?

[LARPAK]

Zależy do czego chcesz używać.
Jeżeli pomijasz moc obalającą to główne kryterium doboru to cena i dostępność.

[Szwajcar]

Zdaje sobie sprawę że różna amunicja może się sprawdzić w różnych warunkach, więc może trochę przekonstruuję pytanie: co warto kupić do jakich zastosowań? Jako zastosowania przyjmijmy: militarne/paramilitarne i obrona osobista/edc

[Okruch]

Co ciekawe, ponoć 9x17 wraca, używając filmowego cytatu, w skurwysyńsko wielkim stylu. Postęp w konstruowaniu pocisków, jaki dokonał się od czasów strzelaniny w Miami sprawił, że stosunkowo "lekka" krótka dziewiątka ma się coraz lepiej; tym bardziej, że naprawdę niewielkie pistolety na ten nabój produkowano już niemal sto lat temu (żeby wspomnieć tylko Walthera PPK).

Po latach traktowania 9 Para jak Kopciuszka, Amerykanie zaczynają pękać i powątpiewać w kult .45. Zauważają, że 9 Para to jednak niższe koszty, więcej pestek w magazynku i większy wybór broni.

[LARPAK]

W kwestii .45 ACP vs. 9 mm PARA polecam zapoznanie się z tym artykułem:
https://www.policeone.com/police-heroes/articles/6199620-Why-one-cop-carries-145-rounds-of-ammo-on-the-job/

Strzelanina w Miami to klasyka i sam szczyt góry lodowej.

Pytanie jakie zadał @Szwajcar jest trudne do odpowiedzi z kilku względów takich jak chociażby:
- jaka amunicja najcelniej "lata" w Twoim pistolecie?
- jaką amunicję Twój pistolet lubi i nie lubi?

Znam przypadek G19 gen. 3, który nie lubi amunicji ZVS i się zacina na niej (fajka, nie przeładowuje etc.).
U jednego dobrze śmiga Bellota, a u innego Geco, jeden ma lepsze skupienie na 7,5 g a inny na subsonicu 9 g.

Każdą amunicję a zwłaszcza tą do ochrony osobistej/EDC należy najpierw sprawdzić w swojej broni.
Ja mam Hornady Critical Duty i Critical Defense, mam też lekką Fiocchi Black Mamba, Magtech JSP, S&B JHP, Geco Hexagon, a nawet kilka Hornady Zombie Max się znajdzie...

W kwestii treningu/rekreacji czy militarne/paramilitarne to pewnie 8 g FMJ co jest standardem NATO.
Do tego coś sprawdzonego czyli:
- Geco
- S&B - chociaż ostatnio coś się im jakość obniżiła

Nie polecam natomiast:
- Maxxtech - nie ważne jaka wersja

u kumpla zrobiła coś takiego:


Z komory SIG SAUER'a musieli wybijać łuskę.

- ZVS miał jakąś partię felerną, ale to było kilka lat temu
- STV - jedni narzekają na pociski w lufie inni sobie chwalą.

[061]

Ja polecam jednak 9 PARA.
- najtansza
- najbardziej dostepna
- najwiekszy wybor pociskow

Oprocz tego to bardzo udany naboj i calkowicie wystarczajacy.
Dodatkowo - mozna duzo szybciej nim strzelac przy zachowaniu celnosci niz .40 lub .45 !

Osobiscie nie kupilbym do uzywania czegos w innym kalibrze.
Do zabawy tudziez kolekcji - oczywiscie mozna sobie na cos innego pozwolic. DO regularnego uzywania, zawodow, treningow tylko 9 x 19.

To wszystko jednak nie zmienia tego, ze .45 - przynajmniej jedna trzeba miec 

[LARPAK]

Chyba ta ograniczona liczba pocisków w .45 ACP też ma wpływ na jego popularność - skoro nie robią dziesiątków pocisków do niego to znaczy, że jest dobre i wystarczające - taki marketing na zasadzie "po co zmieniać coś co jest dobre".

W kontekście 9 mm vs. .40 vs. 10 mm vs. 45 napiszę to co nawet na amerykańskich forach pisałem:
- 9 mm mniejsza moc obalająca, większa ilość amunicji
- .40/10 mm średnia moc obalająca, średnia ilość amunicji
- .45 duża moc obalająca, mała ilość amunicji

Można powiedzieć, że to takie od lat niezmienne zasady.
Przekładając je na nasze realia jednak i zasadniczo pomijając aspekt obrony osobistej to:
- 9 mm PARA - niska cena, wysoka dostępność
- .40 S&W - średnia cena, niska dostępność
- 10 mm AUTO - wysoka cena, niska dostępność
- .45 ACP - średnia cena, średnia dostępność

Nie w każdym sklepie znajdziesz .40 S&W czy 10 mm AUTO, a 9 mm PARA bez większych problemów, podobnie, ale nie zawsze .45 ACP.

Wiele sklepów w Polsce - zwłaszcza małych sklepików typowo myśliwskich ma małe zapasy amunicji, która im nie schodzi i większe ilości tylko na zamówienie.
Chociaż w sumie byłem świadkiem zamawiania bodajże 40 szt. naboi do jakiegoś sztucera typu SPBT czy jakoś tak specjalnie dla jednego klienta - bo ten typ zasadniczo im nie schodzi i nie chcą go trzymać na półce - a myśliwi niestety jak na rok kupią paczkę lub dwie to jest maks - nie raz już zmywałem uśmiech z twarzy myśliwego, który jak słyszał ile kosztuje 9 mm PARA lub 7,62 x 39 mm (zasadniczo poniżej złotówki) i stwierdzał "moje naboje to kosztują po 15 zł za sztukę" - na co dostawał kontrę "a ile pan strzelasz - paczkę może dwie w roku?" i odpowiadał "no jakoś tak", na co dostawał gwoździa w postaci "a ja minimum 2000 szt. tego typu, a o reszcie nie wspomnę" co się kończyło szybkim odwrotem cwaniakowatego myśliwego...

@061: kiedyś będę miał .45 ACP, kiedyś...
Może będziesz coś chciał taniuśko sprzedać...

[Szwajcar]

Znaczy dalej jestem w kropce, albo kupię kolejna dziewiątkę albo jakąś 45tkę.

[061]

Została mi właśnie ta jedna jedyna czyli MEU(SOC) Pistol.
Poszukaj jakiegoś Norinco.

Nie dalej jak tydzień temu iRQ11 z naszego forum kupił ładną CZ97 w dobrych pieniądzach - jak sfinalizuje transakcje to pewnie nie omieszka sie pochwalić 

[LARPAK]

Podałeś zbyt szeroki zakres wykorzystania/potrzeb pistoletu.

Jeżeli obrona osobista to tak jak już pisałem wcześniej - zasadniczo lepiej mieć więcej amunicji 9 mm PARA niż armatę .45 czy coś pośredniego.
Jeżeli rekreacja - 9 mm PARA bo taniej i więcej.
Jeżeli sport - 9 mm PARA bo taniej i więcej, a do tego nie wszędzie wpuszczają z czymś większym.
Jeżeli paramilitarnie/militarnie - 9 mm PARA lub 9 x 18 MAKAROW bo tego zasadniczo używa się na świecie jak i znajdziesz to u sojuszników jak i na wrogu.

Widzę, że 061 dopisał co i jak.
Norinco na rynek niemiecki ma kolega i sobie chwali - w sumie nie ma co do zarzucenia, a ma porównanie z 1911A1 z czasów wojny.
Jak dla mnie na pierwszy rzut oka całkiem przyjemne, strzela się również przyjemnie.

Co do CZ 97 - też bym chciał, ale kiedyś czytałem, że ma ona problemy z inną amunicją jak standardową typu "ball", tnie się ponoć na HP, trzeba poprawić nieco rampę.

[Szwajcar]

Norinco to mi się tak średnio podoba... zwłaszcza po takim jednym springfieldzie

Kuźwa może by tak kiedyś zaszaleć i kupić HK45... 

[Okruch]

A nie lepiej Siga P-220 .45? Lepiej do ksywy pasuje

[Szwajcar]

Niby tak ale do leworęczności już ni ciula nie pasuje SiG P320 .45 by pasował

[061]

No to HK45 Tactical - w odpowiednim kolorze 
W NSW to maja jako Mark 24 mod 0.

Cena lepsza niz w przypadku Sig-a ! 

Albo FNP / FNX tactical 

[Szwajcar]

http://www.kaliber.pl/pistolety-rewolwery/118564-pistolet-hk-hk45-brown-45-acp-223442.html taki?

O kuźwa FNXa, bo jako taki on teraz jest w ofercie, to w USA a ściąganie tego to koszty jak ciul.