"Cudy" w kolekcjonerstwie

[061]

Taki temacik postanowiłem założyć po obejrzeniu kolejnego odcinka "Polskiego Porshe".
https://youtu.be/uESREuFUAUU
Odcinek 21 i cudowne wypłynięcie detalu (w tym przypadku foteli), który akurat był potrzebny do dalszej restauracji. Wcześniej był silnik i inne elementy.
Rzecz jest o samochodach, ale świetnie pokazuje ten mechanizm.
Mianowicie chodzi o to, że jak się zacznie człowiek zajmować jakimś tematem - W moim przypadku jakimś projektem "broniowym" to zawsze nagle, nie wiadomo skąd, znajduje się jakieś potrzebne detale, które na pozór wydają się nie do zdobycia. To samo jest z inforamcjami.
Oczywiście cudów żadnych tu nie ma tylko jak zaczynamy zajmować się jakimś tematem to automatycznie zaczynamy zwracać uwagę na szczegóły w otaczającym nas świecie związane z tematem.
Miałem takich sytuacji już chyba z tysiąc. Dobrym przykładem jest osada McMillana do mojego Remingtona 700, która wypłynęła na allegro (w zajebistej cenie    ) jak tylko zacząłem się zabierać do tego projektu.
Ciekawy jestem czy też zauważyliście taki mechanizm ??

[LARPAK]

Tak jest nie tylko w kolekcjonerstwie, ale w sumie w każdej sytuacji, którą zaczyna się rozpatrywać nieco bardziej szczegółowo.

Mnie wkurza czasami to, że jak przeglądam jakieś aukcje, demobil etc. i pewne rzeczy są super tanie, ale stwierdzam, że jednak mi są niepotrzebne to jak już są potrzebne/przydatne/zdecyduję się je kupić to nagle ich nie ma lub cena jest zaporowa.

[bike]

Mam tak jak prawi LARPAK. Jeśli czegoś mi nie potrzeba spotykam to na każdym kroku i za śmieszne pieniądze, ale jak jest mi to już potrzebne, to nagle albo nima, albo drogie. I pewnie jest na to prawo Murphy'ego
W pewnych kwestiach mam takie preperskie zapędy znane szerzej jako "przydasie" i gromadzę rozmaite rzeczy na zapas, ale najpierw byłem pacyfikowany przez rodzicielkę, a potem przez małżonke. To o czym pisze Nasz Espumisan to chyba jednak mega szczęście tudzież cud.

[Szwajcar]

Oba zjawiska są normalne. Z jednej strony mam jak larpak, chce teraz coś kupić czego kiedyś było sporo i za grosze to nie ma albo ceny z dupy.

Z drugiej strony ostatnio widziałem fajne zdjęcie gościa z jakiejś imprezy dalekodystansowej i miał na sobie myśliwską kangurkę w wycinany laserowo kamuflaż 3D. Strasznie mi się spodobała, zwłaszcza że widziałem to już na jakimś amerykańskim specjalsie na ćwiczeniach w Polsce kilka lat temu. Nawet sprawdziłem ile by to kosztowało i wyszła spora kasa za oryginalną. 3 dni potem jakiś gość na jednej z grup na FB pokazał zdjęcia czegoś takiego z metkami i zapytał się czy to snajperskie. Ludzie go wyprowadzili z błędu, ale generalnie rzecz była fajna, oryginalna i firmy robiącej ghillie na kontrakt. Po potargowaniu się zgarnąłem to za jakąś niecałą 1/3 wartości.

[bike]

Podstawowa zasada jasnowidzenia mówi że przyszłość istnieje już teraz. Może Wy po prostu macie zdolności paranormalne   widzicie trochę do przodu i wiecie czego, gdzie i kiedy szukać?
Możemy to sprawdzić. Skupcie się i podajcie 6 liczb w totka

[Szwajcar]

Jakbym znał liczby na totka to bym się teraz wygrzewał przy kominku domku w górach głaszcząc Siga MCX

[LARPAK]

Liczby w totka będą następujące:
15, 18, 21, 45, 36, 19

tylko nie wiem kiedy.

[061]

No i dlatego skupuje nałogowo magazynki i kabury do wszystkiego co się da, a się trafiają w dobrej cenie. Już nie raz było tak, że kupiłem jakąś broń a magazynki już czekały. Czasem nawet nie pamiętałem, że je mam 

[eustachy]

Byłem wczoraj w dwóch sklepach z bronią. Ceny broni wyraźnie podskoczyły. Ceny aminicji spadły.