Forum Kolekcja 061
FORUM TEMATYCZNE => FORUM OTWARTE => BROŃ => Wątek zaczęty przez: LARPAK w Listopada 10, 2018, 06:28:56 pm
-
DemolitionRanch umieścił taki filmik na swoim kanale:
https://www.youtube.com/watch?v=lkJuu7rwNEc&feature=youtu.be
Gdzie załadował niewłaściwą amunicję do broni - przyjął pewną zasadę, że wymiary/kaliber powinien się w miarę zgadzać - użył mniejszego lub równego kalibru w danej broni.
I tak, odpalił:
- amunicjÄ™ .380 ACP w pistolecie na amunicjÄ™ 9 x 19 mm PARA
- amunicjÄ™ 9 x 19 mm PARA w pistolecie na amunicjÄ™ .40 S&W
- amunicjÄ™ .223 REM w pistolecie na amunicjÄ™ .40 S&W
Zabrakło testów z żelem balistycznym, ale pewnie to gdzieś na YT można znaleźć bo ktoś to już z pewnością zrobił.
Znacie podobne przypadki?
Słyszałem o odpaleniu 9 x 19 mm z AK, ale nie widziałem tego więc ciężko mi coś stwierdzić.
Awaryjnie dobrze mieć taką wiedzę i świadomość, że się da...
-
Znacie podobne przypadki?
Może nie aż tak "drastyczne", ale ostatnio na pewnej znanej mi strzelnicy wystrzelali pół pudełka 9 mm x 17 z... P-83. Działało, a zorientowali się dopiero po strzelaniu, że to nie ta amunicja... Pomylili pudełka. ;D
-
https://mygunculture.com/r-i-p-one-ar-15-rifle-another-300-blackout-223-kaboom/
-
W sumie teraz mi się przypomniało, że znam przypadek odpalenia z PM wz. 63 RAK amunicji 9 x 19 mm PARA SUBSONIC, która jest krótsza i bez problemu można załadować ją do magazynka.
Też zorientowano się dopiero jak chciano wziąć 9 mm PARA i załadować do innej broni i nagle brakuje w pudełku amunicji, a leżała pełna paczka tak samo otwarta obok MAKAROWA...
-
Moi podopieczni przy nagrywaniu wyzwania 061 też chcieli ładować Para do P-64. Sztuka jest sztuka ;)
Na szczęście skończyło się na tłumaczeniu.
-
Z tym subsoniciem tez słyszałem.
-
Wkładanie innej amunicji, niż nominalna to głupota. Raz się uda a raz nie. To musi być odłam grupy idiotów z pod znaku czarnego prochu, co dosypują nitro do bębnów...
Przy podobnych wymiarach niby wszystko jest ok, ale masz np. 38Spl i 357 mag. Oba wchodzą w ten sam bęben bo mają identyczne wymiary nominalne średnicy i ten sam pocisk ale rewolwer 38 spl może nie wytrzymać strzału z naboju 357 mag.
To samo, ale odwrotnie w szwajcarskich rewolwerach. Wchodzi do nich 32 sw long, ale on ma ciśnienie mniejsze od firmowego 7,5 ord i wszystko jest OK. Zalecam umiar przy wkładaniu byle czego do lufy. Dobieranie amunicji pod względem wymiaru zewnętrznego to jawna ignorancja i głupota.
W karabinach Schmidt Rubin 1889 stosuje się naboje wymiarowo podobne do naboju 7,5x55 swiss, ale ciśnienie maksymalne jest tam około 40% niższe. Szwajcarzy zalecają używanie nowej amunicji GP11 w starych karabinach na amunicję GP90 tylko w przypadku walk w czasie wojny ( kiedy i tak nie masz nic do stracenia ) . Oczywiście GP90 stary 7,5x53,5 swiss to nie jest to samo co nowy GP90 o kalibrze 223rem :)
-
https://www.thefirearmblog.com/blog/2018/11/14/pictures-300-blackout-in-a-556-barrel-16/
-
Dobrze to zniósl, widzialem takie które rozleciały się na kawałki.
-
Parę dni temu kolega oddał 2 strzały z TANTALA amunicją 5.56mm...sytuacja "filmowa": doświadczony strzelec zagadał się z atrakcyjną dziewczyną i wpakował dwa naboje z niewłaściwej kupki do magazynka... obyło się bez strat własnych!
-
Broń doryglowała? Jak wyglądały bruzdy w lufie po tym?
-
kermit,
Masz może jakieś zdjęcia ?
-
Może nie aż tak "drastyczne", ale ostatnio na pewnej znanej mi strzelnicy wystrzelali pół pudełka 9 mm x 17 z... P-83. Działało, a zorientowali się dopiero po strzelaniu, że to nie ta amunicja... Pomylili pudełka. ;D
średnica pocisku różna o 0,01mm (mniejsza) to się nawed wkręci w obroty ... jak pazur zaczepił o łuskę to może nawet opalić .. ot, ciut dłuższy "stożek przejściowy" :-)
za to 9x19 w 9x17 Browning czy 9x18 Mak ... to może zaboleć jak mu dupę urwie przy niedomkniętym zamku ... :-(
a co mają powiedziedź ofiary który łapią na pewniaka amunicję "po pudełku" mam kilka paczek zmiotków 9x18 Mak w pudełkach jakie miałem, przekreślonych zielonych S&B 9x19 ...
na czerwony krzyżyk nie zwracają uwagi ... tylko wierzą słowu pisanemu ...
Czasem w pudełkach po .223 Hornady Steel Match mam ... 5,45x39 ... tego chyba nie da się pomylić ???
Ale są miszczowie , co skracają 9x19 i elaborują na tym 9x18 ... to dopiero zmyłka ... patrz powyżej ...
-
Kumpel zrobił kiedyś na 9 x 19 mm PARA na łusce od 9 x 18 mm i odpaliło.
Z kolei znam przypadek pomylenia 9 x 19 mm subsonic i załadowaniu go do RAK'a - na długość nawet pasuje i odpalił - zorientowano się po strzale, a to tylko dlatego, że pokazowo załadował jeden do magazynka i wystrzelił i jak chciał ładować więcej to się zdziwił, że ma pełną paczkę, a brakuje w drugiej.
-
Broń doryglowała? Jak wyglądały bruzdy w lufie po tym?
Nic się nie wydarzyło...no może poza ekstremalnym wytrzeszczem oczu właściciela i właściwym dla sytuacji monologiem z którego na tym forum można przytoczyć tylko znaki interpunkcyjne :-\. Jak to w takich sytuacjach od razu zebrało się konsylium najtęższych strzelnicowych umysłów, broń została rozłożona, sprawdzona, wyczyszczona jeszcze raz sprawdzona i...nic, karabinek strzelał dalej celnie i strzela do dziś :-*
-
Znaczy, wielopaliwowy....
-
Kolega strzelec pokazywał mi łuskę amo 5.45 jak twierdził - wystrzelonej z ak 7.62, niestety na strzelnicy nie miałem żadnego urządzenia robiącego zdjęcia ale łuska wyglądała tak: mniej więcej w połowie wysokości była mocno rozdęta ale w żadnym miejscu nie była uszkodzona(rozerwana) i zachowała swój butelkowaty kształt. Na temat celności tego strzału nie rozmawialiśmy.