Forum Kolekcja 061
INNE => FORUM POZATEMATYCZNE => Wątek zaczęty przez: 061 w Czerwca 11, 2017, 11:24:01 am
-
Jako że od mniej więcej roku (na poważnie bo wcześniej to tak tylko po łebkach) "rzeźbię w g...e" w wolnych chwilach i ćwiczę sobie rewolwer - od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zorganizowanie "kursu rewolwerowego"
Kurs obejmowałby:
- Historia;
- Budowa;
- Obsługa;
- Techniki strzelania;
- Techniki ładowania w tym użycie speedloaderów;
- Historyczne techniki strzelania i obsługi.
Głównie oczywiście zajęlibyśmy się rewolwerami DA, ale przerobilibyśmy też CP i SA.
Kurs by miał być tylko dla forumowiczów i znajomych.
Obejmowałby jeden lub maksymalnie dwa dni.
Czekam na odzew - ile osób było by wstępnie chętnych.
Termin proponuję mniej więcej za rok w czerwcu. Długi termin aby można sobie (bez wydawania nagle morza pieniędzy) zgromadzić odpowiedni sprzęt, uzbierać pieniądze na amunicję itd.
Sprzęt który będzie potrzebny:
- Rewolwer DA;
- Speedloadery;
- Amunicja - około 1000 sztuk (jeszcze to przemyślę);
- Zbijaki (LARPAK - produkuje zajebiste ;) );
- Pas;
- Kabura;
- Åadownice na speedloadery (od bidy można bez);
- Rękawiczki.
Koszty praktycznie obejmowały by tylko: wynajęcie toru i sali wykładowej na strzelnicy - (groszowe sprawy), opłacenie części amunicji dla instruktora ;D Tak, że najwięcej co niektórych wyniesie dojazd i amunicja.
Wstępnie tyle.
-
- Amunicja - około 1000 sztuk (jeszcze to przemyślę);
1. Chcesz mnie z torbami puścić?
2. Mój HW38 tyle to chyba nie wytrzyma!
3. Chcesz mnie z torbami puścić?
- Zbijaki (LARPAK - produkuje zajebiste ;) );
1. Zgadza siÄ™ - powiem nieskromnie ;)
2. Znajdź mi chętnych na tyle, żebyś nie puścił mnie z torbami na te 1000 szt. amunicji na kurs.
-
Dobra - przyznaję - przesadziłem ;)
To górna granica powiedzmy 500 ! Niżej nie ma co schodzić !
-
Już trochę lepiej... Ale tylko trochę.
-
Dajcie znać kto wstępnie jest chętny i czy w ogóle jest potrzeba coś takiego planować.
Kupując pudełko miesięcznie będzie powyżej tej liczby ;-)
-
Mówię jak jest. Odpadam. Mam HW38 , ale głównie dla mania.
-
Spoko,
Rewolwery to niszowa branża dzisiaj.
Do używania sam nie polecam bo też wolę pistolety. Jednak rozrywkowo dla samej świadomości, że się biegle potrafi nim posłużyć - to już mi osobiście się podoba.
Bardziej wymagający niż pistolet, a i "cyrkowa sprawność" się przydaje ;D
Innymi słowy - coś innego w dzisiejszych czasach :D
-
Mam HW38 w .38 SPECIAL i Taurusa 941 w .22 MAGNUM (ten to raczej odpada) i wątpię, aby wytrzymał on (HW38) kurs, gdzie 500 czy 1000 szt. będzie trzeba wystrzelać...
Na oku mam Taurusa z 2,5 calową lufą, ale też karabinek w .22 MAGNUM i wątpię czy uda się zrealizować zakupy - do wyboru będzie jeden egzemplarz.
-
Spoko,
Rewolwery to niszowa branża dzisiaj.
Do używania sam nie polecam bo też wolę pistolety. Jednak rozrywkowo dla samej świadomości, że się biegle potrafi nim posłużyć - to już mi osobiście się podoba.
Bardziej wymagający niż pistolet, a i "cyrkowa sprawność" się przydaje ;D
Innymi słowy - coś innego w dzisiejszych czasach :D
Temat ciekawy. Przyznaję się szczerze, że kiedyś podchodziłem do rewolwerów z dystansem, do czasu kiedy nie postrzelałem z S&W 38 z dwucalową lufą i okazało się, że można szybciej i celniej strzelić niż z pistoletu. Wcześniej czytałem o zamiłowaniu GIGN i GSG9 i modzie na rewolwery, która zawitała mimo "żelaznej kurtyny"i do naszych plutonów specjalnych i coś w tym musiało być:
http://smith-wessonforum.com/s-w-revolvers-1961-1980/302688-historical-s-w-m-19-ulrich-wegener.html
http://larvatus.livejournal.com/tag/mr73
https://www.youtube.com/watch?v=TJecVFaLGq0
Nie ukrywam, że MR 73 ma swój urok a podobno wykonanie powala.
Kolejny model - Panie Larpak Rugerowy malkontencie - Manurhin pod wpływem Rugera zrobił MR88 :)
Potem, trafiały się inne.. i HW...potem .357 i choroba w pełni. Teraz chciałbym strzelić z .44 i .454 Casull, ciekaw jestem wrażeń ;D
Kiedy okazuje się, że po 'ostrzelaniu" z rewolweru, z lufą `4 można strzelać na spokojnie na 50 m z .357 jestem pod wrażeniem. Stąd ciekawią mnie Twoje koncepcje co do treningu ale 1000 naboi to limit u mnie na 2 lata ;)
-
Zaraz malkontencie - każdą broń traktuję jednakowo - zarówno tą ładną CZ itp. jak i pozostałe H&K, Ruger (czyt. brzydką).
-
Ja przygodę z rewolwerami zacząłem całkoem niedawno. W kolekcji dopiero 3szt ale żaden nie nadaje się do konkretnego pukanka. Jestem zainteresowany kursem. Być może uda się do czerwca nabyć coś nowego. Już za 2 tygodnie w Krk będzie kolejne spotkanie z dystrybutorem. Z moich informacji wynika że będzie to malik-malik więc pojawią się:
627 Tracker Competition kal 38/357 Magnum lufa 4,5'
627 Tracker Competition kal. .44 Magnum lufa 4,5'
627 Tracker Competition kal. .44 Magnum lufa 6,5'
Alfa Proj 3561 Stainless kal. 357 Magnum
Może do któregoś się przekonam :-)
-
Koledzy na strzelnicy chwalili Alfa Projekt.
A co do celności. Też mam takie odczucia, że 63mm lufy rewolwerowej daje podobny efekt jak 112 w pistoletach.
A przy tym mały, poręczny, lekki i z metalu :) :) :)