Forum Kolekcja 061
FORUM TEMATYCZNE => FORUM OTWARTE => WYPOSAÅ»ENIE => Wątek zaczęty przez: LARPAK w Kwietnia 29, 2017, 06:30:49 pm
-
Przypadkie na YT trafiłem na taki oto filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=FkFQYOdrG5w
Mam kopię Magpul'a MS3 czy MS2 - niestety ze względu, że w sporcie nie korzysta się zbytnio z pasów to używałem go krótko - no i jest to chinol.
Zazwyczaj używam standardowego do AKMS/AKGN/Beryl pasa jako zawieszenie jednopunktowe lub tradycyjne dwupunktowe.
Jako jednopunktowe używam przewieszone przez prawe ramię, aby broń po zmianie z długiej na krótką wisiała na lewym boku.
Z kbkg wz. 74 używałem dwupunktowego (przydziałowego) pasa nosząc karabinek lufą w dół na ramieniu lub przełożony przez ramię - pas mocno rozciągnięty.
Jakie są wasze patenty, pasy, których używacie najchętniej?
-
SAG-3 i improwizowany starozakonny 8)
-
Niby każdy wie co i jak ale przydatny materiał. Jasno pokazane na przykładach.
BUK Zapłać!
(http://061.mil.pl/wp-content/uploads/2017/04/BUKZAPLAC.jpg)
-
Air Malaysia aprobuje 8)
-
Moja filozofia wygląda następująco:
1. Każdy pas do broni tyle samo przeszkadza ile pomaga;
2. Idealnego rozwiÄ…zania nie ma;
3. Do lasu 2 punktowy lub 3 punktowy;
4. Do miasta 3 punktowy lub 1 punktowy;
5. 3 punktowe nie nadajÄ… siÄ™ do pochodnych M16;
Próbowałem już chyba wszystkiego i na tą chwilę używam do konstrukcji pochodnych AK - 3 punktowego, zrobionego kiedyś dla mnie przez JANYSPORT. Zaliczył już dwie wojny i nie pamiętam co jeszcze i jakoś cały czas hula.
Do pochodnych AR używam dwupunktowego rodem z Izraela. 3 punktowy absolutnie mi się tu nie sprawdza (próbowałem konstrukcji wielu firm) bo taśma idąca wzdłuż broni zawsze albo zasłania zrzut suwadła albo się o niego haczy.
Ważnym jest żeby pas - obojętnie jaki, był zaczepiony jak najbliżej stopki kolby a najlepiej o nią samą. To stara szkoła US RANGER - jak większość takich rzeczy zapomniana już pewnie przez nich samych ::) Takie zaczepienie powoduje że stopka kolby trafia przy złożeniu od razu tam gdzie trzeba. Z przodu natomiast w okolicach tylnego ( w sensie - bliżej nas) końca łoża.
Nawet standardowy pas od AK zaczepiony w ten sposób - działa jak trzeba.
1 punktowych - nienawidzę bo majta się to na wszystkie strony i bardziej przeszkadza niż pomaga.
-
Widzisz, mi 1-punktowy pasuje, ale rzeczywiście lata na wszystkie strony.
Wersji z uprzężą na oporządzeniu jeszcze nie testowałem, ale jakoś tak nie widzi mi się to rozwiązanie - chodzi o linkę na wysokości obojczyka/piersi i karabinek na lince/karabińczyku zaczepiony o tą poprzeczną linkę, która czasami bywa elastyczna.
Dwupunktowe natomiast jakoÅ› tam mi pasujÄ…, ale bez odpowiedniej regulacji (szybkiej) to bardziej przeszkadzajÄ….
A 3-punktowe to tak jakoś nie moja bajka - nie miałem z nimi do czynienia, ale jakoś "za dużo" tego wszystkiego - no i przy AR to właśnie tak jak napisałeś mam obawy w korzystaniu z tego pasa.
Masz fotki tego swojego wynalazku?
-
Dlatego - dla każdego coś dobrego ;)
Fotka pasa Janysportu:
(http://061.mil.pl/wp-content/uploads/2017/05/DSC_2625.jpg)
-
Jakoś do mnie to nie przemawia - 3-punktowy to nie moja bajka, nie mogę się do tego przekonać za cholerę.
-
U mnie działa - choć jak mówiłem - każdy tyle przeszkadza co pomaga ::)
-
Ten kawałek paracordu na drabince to własna modyfikacja?
-
Nie - tak było.